Motocykle traktuje się zupełnie inaczej – z większym pietyzmem i dbałością. W końcu jest to taka rzecz, która kojarzy się z czymś miłym i przyjemnym. Dlatego wiele osób rozważa także nieobowiązkowe ubezpieczenie motocykla, czyli AC.
Motocykl – maszyna, którą łatwo…ukraść
Dlaczego AC jest dobrym pomysłem? Chociażby z tego względu, że motocykl to maszyną, którą (niestety!) łatwo ukraść. Nikt nie mówi tego z przekąsem, ale tak faktycznie jest. Motor jest mniejszy od auta i łatwiej dostać się do jego elektroniki. Na dodatek można go łatwiej uszkodzić na skutek działania szkodliwych czynników natury. Ogólnie jest to maszyna, której zdecydowanie częśćiej może się coś stać. Dlatego też nie ma co zastanawiać się nad tym, czy warto, czy też nie, kupić dobre ubezpieczenie motocykla. AC jest jak najbardziej wskazane.
Dobrowolne ubezpieczenie motocykla
W każdym towarzystwie ubezpieczeniowym można spotkać się z dobrowolnymi ubezpieczeniami na motor. Ktoś powie, że agent ubezpieczeniowy chce wcisnąć AC, ale warto jednak podejść do tego z innej strony. W szczególności, że kradzież motoru może być bardzo bolesna – tym bardziej, jeżeli uwzględni się aspekt finansowy. Można spotkać się z tym, że Autocasco dla motocyklistów jest droższe, ale z drugiej strony – towarzystwa ubezpieczeniowe chcą być pewne tego, że właściciel takiego pojazdu mechanicznego robi wszystko, aby chronić swoją własność przed ewentualnymi uszkodzeniami. Tym bardziej, jeżeli ktoś jeździ dużo, a na dodatek często pozostawia motor w miejscach publicznych.
Comments are closed.